Simargł – tajemniczy bóg ze wschodu
Simargł należy do grupy zagadkowych słowiańskich bóstw, na których temat niewiele obecnie wiemy. Na szczęście na podstawie aktualnej wiedzy możemy przynajmniej stwierdzić, że jego kult rzeczywiście istniał – czego nie można powiedzieć o wielu innych domniemanych bóstwach słowiańskich. Co tak naprawdę wiemy na temat Simargła?
Obecność Simargła na Rusi Kijowskiej
Przede wszystkim według dostępnych źródeł historycznych, możemy uznać, że Simargła lub też Siemargła, czczono przede wszystkim we wschodniej Słowiańszczyźnie, a szczególnie na Rusi. O Simargle wzmiankuje się w staroruskim latopisie — Powieści minionych lat, stanowiącym cenne źródło informacji na temat dawnej Rusi, zwłaszcza Rusi Kijowskiej. W dziele tym znajduje się opis doniosłego wydarzenia, jakim było wzniesienie -na polecenie wielkiego księcia kijowskiego Włodziemierz I Wielkiego — posągów kilkorga bóstw na Wzgórzu Kijowskim. Posąg Simargła stanął na wzniesieniu w towarzystwie Peruna, Chorsa, Dadźboga, Strzyboga i Mokoszy. Wpisał się tym samym w krąg tak zwanych bogów włodzimierzowych, którzy mieli pomóc zjednoczyć ze sobą odrębne, podległe księciu plemiona. Przy okazji warto wspomnieć, że po przyjęciu chrztu przez księcia posąg Simargła, wraz z pozostałymi, został doszczętnie zniszczony.
Siemargł, czy Siem i Regł?
W młodszym od Powieści minionych lat źródle to jest w Słowie Christolubca, dochodzi do podziału Simargła na dwa odrębne bóstwa – Siema i Rgła. W późniejszych czasach część badaczy, w tym Aleksander Brückner jako oczywiste przyjmowała kult dwóch, a nie jednego boga. Niestety Brücknerowi nie udało się uzyskać głębszych informacji na temat tychże bóstw, sugerował jedynie, że mogły być związane z uprawą pól i gospodarką.
Również Aleksander Gieysztor twierdził, że bóstwa Siem i Rgieł funkcjonują oddzielnie, przy czym – za innymi badaczami- podawał, że Siem zajmował się czeladzią i trzodą, a Rgieł dbał o pola uprawne. Obaj bogowie mieli ze sobą współdziałać jako opiekunowie ludzkiego gospodarstwa.
Współczesna autorka Maria Ziółkowska sugeruje, że zwyczaj kładzenia pod wigilijny obrus sianka, wywodzi się wprost z czasów pogańskich i ma związek ze wspominanymi bogami.
Dalekie korzenie Simargła
Analizując pochodzenie Simargła, badacze sięgali po źródła należące do kultur na pozór bardzo odległych od Słowiańszczyzny. Część badaczy, w tym Aleksander Gieysztor, sugeruje bliskowschodnie pochodzenie boga, snując hipotezę, że jest on powiązany z psiogłowym i skrzydlatym irańskim potworem, noszącym imię Senmurw lub Simorg. Według niektórych podań, pod tą postacią miał pełnić funkcję strażnika drzewa życia. Do folkloru ruskiego miał on przeniknąć pod nazwą Paskudź. Motyw skrzydlatego psa przewijał się niezwykle często we wschodniej ornamentyce. Aleksander Gieysztor przytacza słowa Borisa Rybakowa, który wskazywał na opiekuńczą symbolikę motywu Paskudzia, funkcjonującą głównie w kulturze grodowej i bojarskiej. Równocześnie Gieysztor krytycznie podchodzi do teorii Rybakowa, utożsamiającej Siemargła z bogiem Perepłutem.
Simargł w świecie współczesnym
Obecnie miłośnicy słowiańskiej kultury i religii uznają Simargła za boga lub rzadziej demona, związanego mocno ze światem przyrody i równocześnie nastawionego przyjaźnie do ludzi. Częściej przyjmuje się, że stanowi on jedno bóstwo, teoria o podziale na dwóch bogów jest mniej popularna, choć również ma swoich zwolenników. W grafice, malarstwie i rzeźbie przedstawiany jest na ogół we wspomnianej już postaci skrzydlatego psa, ewentualnie lwa. Współcześni artyści w swej twórczości inspirują się najczęściej motywem Paskudzia. Simargła odnajdujemy we współczesnej wersji kalendarza słowiańskiego, gdzie funkcjonuje jako patron miesiąca sierpnia. Niestety, pomimo najszczerszych chęci ze strony badaczy oraz amatorskich pasjonatów słowiańskiej religii, bardziej szczegółowe informacje na temat Simargła wciąż pozostają w sferze domysłów i… wyobraźni.
Bibliografia
Bruckner A., Dzieje kultury polskiej. Tom I
Strzelczyk J., Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian
M. Ziółkowska, Szczodry wieczór, szczodry dzień. Obrzędy, zwyczaje, zabawy
Szyjewski A., Religia Słowian